Kuchnia regionalna Suwalszczyzny

Dawniej tradycyjna kuchnia Suwalszczyzny była „ostra, tłusta, kwaśna, słona, wędzona”. Nie można jej sobie wyobrazić bez ziemniaka. Ziemia suwalska jest górzysta, kamienista, jeziorna, schowana w lasach, z siedliskami ludzkimi przytulonymi do zboczy, powtykanymi za wodą. Wszystko tu trzeba było mieć swoje.

Kuchnia czerpała wprost z natury, a naturalne dary – aby je dłużej przechowywać i dodać im smaku – musiała wędzić, solić, kisić, smażyć. Nie była to kuchnia wyszukana, oparta na mnogości przepisów, ale też nie była „sztuczna”. Ciężka praca w surowym suwalskim klimacie, na terenach w większości nie różniących się od obszarów podgórskich, wymagała jedzenia „konkretnego”, a nie frykasów. Razowy chleb, mięso i ziemniaki musiały być podstawa. Wypijano ogromne ilości mleka, w sadach nie brakowało owoców, w ogrodach warzyw, w pasiekach  miodu. Wszystko było zdrowe, bez „chemii”.

Sękacz

To tradycyjny wypiek z regionu Suwalszczyzny – ciasto biszkoptowo-tłuszczowe mające kształt drewnianego wałka lub wydłużonego stożka, z którego boków wystają sople o różnej wielkości. Powstają one w wyniku polewania kręcącego się nad ogniem rożna ciastem, którego nadmiar zapieka się w momencie, gdy ciasto powoli spływa. W wyniku polewania rożna kolejnymi warstwami ciasta w przekroju sękacza widoczne są grubsze warstwy jasnego ciasta przedzielone ciemnymi warstewkami ciasta spieczonego, co przypomina słoje roczne w pniu drzewa. Na zewnątrz sękacz ma cieniowany jasnożółty kolor.

Tradycję pieczenia sękacza mieszkańcy Suwalszczyzny dzielą z Litwinami. Bo obu stronach granicy różni się on troszkę smakiem i wyglądem, ale do obydwu potrzeba aż około 40 jaj, mąkę, masło oraz kwaśną tłustą śmietanę, aby otrzymać ciasto średniej wielkości.

Różne źródła historyczne mówią, iż Polacy poznali przepis i technologię wypieku sękacza od Jaćwingów – plemienia bałtyckiego zamieszkującego te zimie do około XIV wieku. Inne źródła mówią, że przepis przyszedł do nas aż z Niemczech, gdzie podobny wypiek nosi nazwę Baumkuchen. Według regionalnej tradycji, pierwsze sękacze w Polsce upieczono w miejscowości Berżniki koło Sejn z okazji odwiedzin królowej Bony.

Mrowisko

Jest to tradycyjny słodki wypiek z regionu Suwalszczyzny będący nakładającymi się na siebie delikatnymi jasnożółtymi płatkami ciasta przypominające to, z którego robi się polskie chrusty. Płatki ciasta są oblane miodem oraz posypane makiem i rodzynkami, co w całości przypomina kopiec, po którym biegają mrówki. Stąd nazwa „mrowisko”.

Mrowisko króluje na Suwalszczyźnie jako ozdoba świątecznych stołów. Bywa też ono prezentem na różne okazje.

Kartacze

To tradycyjne danie obiadowe występujące na Suwalszczyźnie oraz Litwie (tam funkcjonuje pod nazwą „cepeliny”). Kartacze to duże, owalne o długości 10-12 cm kluski ziemniaczane z tartych surowych ziemniaków z dodatkiem gotowanych, nadziewane mielonym mięsem z przyprawami. Ugotowane, podaje się z zasmażką ze skwarek i cebuli. Kartacze (niektórzy mylą je z pyzami) dzięki swojemu niepowtarzalnemu smakowi mają swoich wiernych miłośników w całej Polsce.

Nazwa „kartacze” wywodzi się z określenia dawnych kartonowych lub blaszanych pocisków – pudełek wypełnionych czarnym prochem, siekańcami lub ołowianymi kulami.

Źródła zdjęć – Wikipedia:

  • Domowe kartacze – Łukasz Pojezierski 'Lukaszeq’ – Praca własna, licencja CC BY-SA 3.0
  • Mrowisko – MOs810 – Praca własna, licencja CC BY-SA 4.0