Suwalska Organizacja Turystyczna

powstała w 2006 roku. Zrzesza osoby prawne i fizyczne zainteresowane promocją Suwalszczyzny w Polsce i za granicą.



Dawniej tradycyjna kuchnia Suwalszczyzny była "ostra, tłusta, kwaśna, słona, wędzona". Nie można jej sobie wyobrazić bez ziemniaka. Ziemia suwalska jest górzysta, kamienista, jeziorna, schowana w lasach, z siedliskami ludzkimi przytulonymi do zboczy, powtykanymi za wodą. Wszystko tu trzeba było mieć swoje. Kuchnia czerpała wprost z natury, a naturalne dary - aby je dłużej przechowywać i dodać im smaku - musiała wędzić, solić, kisić, smażyć. Nie była to kuchnia wyszukana, oparta na mnogości przepisów, ale też nie była "sztuczna". Ciężka praca w surowym suwalskim klimacie, na terenach w większości nie różniących się od obszarów podgórskich, wymagała jedzenia "konkretnego", a nie frykasów. Razowy chleb, mięso i ziemniaki musiały być podstawa. Wypijano ogromne ilości mleka, w sadach nie brakowało owoców, w ogrodach warzyw, w pasiekach  miodu. Wszystko było zdrowe, bez "chemii".

  • Sękacz

    Sękacz

    To tradycyjny wypiek z regionu Suwalszczyzny ? ciasto biszkoptowo-tłuszczowe mające kształt drewnianego wałka lub wydłużonego stożka, z którego boków wystają sople o różnej wielkości. Powstają one w wyniku polewania kręcącego się nad ogniem rożna ciastem, którego nadmiar zapieka się w momencie, gdy ciasto powoli spływa. W wyniku polewania rożna kolejnymi warstwami ciasta w przekroju sękacza widoczne są grubsze warstwy jasnego ciasta przedzielone ciemnymi warstewkami ciasta spieczonego, co przypomina słoje roczne w pniu drzewa. Na zewnątrz sękacz ma cieniowany jasnożółty kolor.

    Tradycję pieczenia sękacza mieszkańcy Suwalszczyzny dzielą z Litwinami. Bo obu stronach granicy różni się on troszkę smakiem i wyglądem, ale do obydwu potrzeba aż około 40 jaj, mąkę, masło oraz kwaśną tłustą śmietanę, aby otrzymać ciasto średniej wielkości.

    Różne źródła historyczne mówią, iż Polacy poznali przepis i technologię wypieku sękacza od Jaćwingów ? plemienia bałtyckiego zamieszkującego te zimie do około XIV wieku. Inne źródła mówią, że przepis przyszedł do nas aż z Niemczech, gdzie podobny wypiek nosi nazwę Baumkuchen. Według regionalnej tradycji, pierwsze sękacze w Polsce upieczono w miejscowości Berżniki koło Sejn z okazji odwiedzin królowej Bony.
  • Mrowisko

    Jest to tradycyjny słodki wypiek z regionu Suwalszczyzny będący nakładającymi się na siebie delikatnymi jasnożółtymi płatkami ciasta przypominające to, z którego robi się polskie chrusty. Płatki ciasta są oblane miodem oraz posypane makiem i rodzynkami, co w całości przypomina kopiec, po którym biegają mrówki. Stąd nazwa \"mrowisko\".
    Mrowisko króluje na Suwalszczyźnie jako ozdoba świątecznych stołów. Bywa też ono prezentem na różne okazje.
  • Kartacze

    To tradycyjne danie obiadowe występujące na Suwalszczyźnie oraz Litwie (tam funkcjonuje pod nazwą \"cepeliny\"). Kartacze to duże, owalne o długości 10-12 cm kluski ziemniaczane z tartych surowych ziemniaków z dodatkiem gotowanych, nadziewane mielonym mięsem z przyprawami. Ugotowane, podaje się z zasmażką ze skwarek i cebuli. Kartacze (niektórzy mylą je z pyzami) dzięki swojemu niepowtarzalnemu smakowi mają swoich wiernych miłośników w całej Polsce.
    Nazwa \"kartacze\" wywodzi się z określenia dawnych kartonowych lub blaszanych pocisków ? pudełek wypełnionych czarnym prochem, siekańcami lub ołowianymi kulami.
Strona z 1

Strony ONAVI.plTworzenie stron internetowych